Cześć, Moi Drodzy!
Tak, to ja - little luck.
I tak - dobrze widzicie - wpis na blogu Karinki i Danielka!
Opowiadanie rozpoczęłam w 2016 roku. Rozdziały pojawiały się bez jakichś większych problemów aż do momentu, gdy zniknęłam. Wiem, że rozegrałam to dość brzydko, bo uciekłam od tak od opowiadania (właściwie postąpiłam tak, jak bardzo nie lubiłam, gdy postępowały tak autorki blogów, które czytałam i były moimi ulubionymi.) Straciłam wenę, pasję, zamiłowanie i przede wszystkim czas oraz czerpanie przyjemności z pisania.
Ten blog był moją ukochaną perełką i ostatnio weszłam na niego, przeczytałam tę historię, Wasze komentarze i.. Mamy 2019 rok, a ja chce się zrehabilitowac i wrócić!
Czy ktoś wciąż jeszcze tu jest? Ktoś czeka? Czyta? Zostawcie odpowiedź w komentarzu, czy to dobry pomysł..
Pozdrawiam Was bardzo cieplutko!
Little luck xx
Czekam i nie mogę się doczekać. Ciągle miałam nadzieję, że tu jeszcze wrócisz. <3
OdpowiedzUsuńZ.
Znalazłam Twój blog dopiero dzisiaj i to chyba dobrze, bo nie zniosłabym takiej przerwy z racji wspaniałości Twoich prac. Czekam na więcej, bo po prostu ten blog to moja bateria życiowej energi i nie wiem jak ja mogłam żyć bez tego
OdpowiedzUsuńTaaaaaak jestem tu! I w końcu doczekałam się tak pięknego dnia, w którym wróciłaś! Wybaczymy nieobecność kiedy napiszesz nowy rozdział :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M.